Zamieszczone informacje dokumentują obraz Kościoła w mediach.
Nie wyrażają stanowiska redakcji IDK.
RZECZPOSPOLITA
GAZETA WYBORCZA
NASZ DZIENNIK
POLSKA
DZIENNIK POLSKI
TYGODNIKI ŚWIECKIE
RZECZPOSPOLITA
Rzeczpospolita: In vitro - bez ustawy [Kamila Baranowska]
Kamila Baranowska z "Rzeczpospolitej" informuje, że wbrew dotychczasowym zapowiedziom PO nie przedstawi gotowej ustawy regulującej całościowo kwestie in vitro. Wszystkie przepisy zostaną wprowadzone tak, by wzbudzały jak najmniej emocji. Zdaniem jednego z polityków Platformy, taki zabieg pozwoli na uniknięcie podziałów wewnętrznych i stawiania posłów klubu w trudnej sytuacji. Główną osią regulacji dotyczących zapłodnienia pozaustrojowego będzie program zdrowotny przygotowany przez resort zdrowia, oraz konwencja bioetyczna z 1997 r. Głównym zadaniem posłów Platformy będzie w najbliższym czasie stworzenie przepisów doprecyzowujących ów dokument. To właśnie nad nimi ma teraz pracować powołany w lipcu zespół złożony z przedstawicieli PO, którego początkowym zadaniem miała być kompromisowa wersja ustawy o in vitro. "Chodzi na przykład o wprowadzenie sankcji za nieprzestrzeganie zasad konwencji. W tym celu potrzebne będą nowelizacje co najmniej kilku, a może kilkunastu ustaw" - tłumaczy Elżbieta Radziszewska z PO.
:: w skrócie ::
• "Rzeczpospolita" informuje o kolejnym ataku na chrześcijan w północnej Nigerii. Zamachowiec samobójca wjechał wypełnionym ładunkami wybuchowymi jeepem do kościoła katolickiego w Kadunie. Zdarzenie miało miejsce podczas niedzielnej mszy św. Z relacji świadków wynika, że w zamachu zginęło co najmniej osiem osób, a ponad sto zostało rannych.
• W poniedziałek rozpocznie się wybór nowego przywódcy duchowego koptów, egipskich chrześcijan. "Rzeczpospolita" donosi, że trójkę kandydatów na następcę zmarłego w marcu papieża Szenudy wyselekcjonuje liczące 2500 osób kolegium. Wybierać będzie ono spośród dwóch biskupów i trzech mnichów. 4 listopada z umieszczonej na ołtarzu w katedrze św. Marka w Kairze skrzynki dziecko z przewiązanymi oczami wyciągnie kartkę z nazwiskiem przyszłego papieża.
GAZETA WYBORCZA
Gazeta Wyborcza: Kościół ma łączyć a nie dzielić [List otwarty prof. Stanisława Lufta do abp. Józefa Michalika Przewodniczącego KEP]
"Gazeta Wyborcza" publikuje dziś list otwarty prof. Stanisława Lufta do abp. Józefa Michalika Przewodniczącego Konferencji Episkopatu Polski. "Piszę do Księdza Arcybiskupa powodowany troską o Kościół Boży w Polsce, o jego integralność i oblicze" - czytamy we wstępie listu. Wykładowca medycyny pastoralnej w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie stwierdza, że do napisania tego listu sprowokowała go publiczna zaczepka w Radiu Maryja i na łamach „Naszego Dziennika” ze strony ojca Tadeusza Rydzyka w związku z działalnością publiczną jego syna. "To nieszczęsne zdarzenie oceniam jako nieprzyzwoite, ale jest ono tylko drobnym epizodem, za to pretekstem do przywołania bardzo groźnych zjawisk w polskim Kościele związanych m.in. z działalnością części mediów katolickich, którym ojciec Rydzyk patronuje" - dodaje lekarz.
W jego opinii, siedem lat po śmierci papieża Polaka, który przez trzy dziesięciolecia spajał polski Kościół, jest on dramatycznie podzielony. "Zamiast „Kościoła Otwartego”, będącego soborową odpowiedzią na problemy współczesnego świata, dziś w Polsce proponuje się zamykanie Kościoła w „oblężonej twierdzy” niechętnej otaczającej go rzeczywistości. Zamiast Kościoła miłości i tolerancji proponuje się nam Kościół walki, a nawet wojny. Soborowa zasada rozdziału religii od polityki (…) jest dziś w Polsce łamana bez najmniejszych skrupułów" - twierdzi prof. Luft. Zauważa też, że wszystko to odbywa się przy "milczącej zgodzie oficjalnych organów Kościoła hierarchicznego". Trzeba dziś mocno przypomnieć, że Kościół powszechny jest przestrzenią, w której jest miejsce dla każdego człowieka, bez względu na narodowość czy barwy polityczne. "Trzeba przypomnieć, że Kościół ma łączyć, a nie dzielić" - czytamy. Profesor apeluje do biskupów, by w imię przyszłości Kościoła w Polsce, w imię jego jedności, podjęli oni refleksję i odwrócili tendencje tak groźne dla Kościoła i naszego kraju.
Gazeta Wyborcza: Embrion równa się człowiek [Ewa Siedlecka]
Ewa Siedlecka w dzisiejszym wydaniu "Gazety Wyborczej pisze, że rząd chce szybko ratyfikować konwencję bioetyczną i zastanawia się, czy konserwatyści wykorzystają to, by zagwarantować embrionom taką samą ochronę jak osobom urodzonym. Jak dowiadujemy się, w środę projekt ustawy ratyfikującej konwencję został przesłany do konsultacji międzyresortowych, a w piątek w Sejmie Wanda Nowicka (Ruch Palikota) zorganizowała na ten temat konferencję. Jeśli do konwencji zostaną zgłoszone zastrzeżenia, które "niweczą jej otwarty, liberalny charakter, to lepiej w ogóle jej nie ratyfikować" - ostrzegali etyk prof. Jacek Hołówka oraz karnistka i bioetyczka prof. Eleonora Zielińska.
Konwencja bioetyczna jest dokumentem bardzo ogólnym, dzięki czemu mogą do niej przystąpić wszystkie państwa Rady Europy, mimo że mają różne tradycje religijne, światopoglądowe i obyczajowe - czytamy. Dlatego nie ma w niej zapisów kontrowersyjnych, ani też rozstrzygnięć najbardziej spornych kwestii, jak np. zapłodnienie in vitro czy eutanazja - wyjaśnia dziennikarka. Konserwatywne skrzydło „zespołu Gowina” zarekomendowało cztery lata temu premierowi, żeby złożyć zastrzeżenie, którego skutkiem może być zrównanie w ochronie prawnej embrionu i człowieka urodzonego. Siedlecka zauważa, że gdyby do konwencji dopisać takie zastrzeżenie, można by je wykorzystać do wymuszenia uchwalenia np. całkowitego zakazu aborcji, zakazu testowania zarodków pod kątem ciężkich wad genetycznych czy mrożenia zarodków, a nawet zakazu zapłodnienia in vitro w ogóle.
:: w skrócie ::
• Amerykanie opracowali nową metodę terapii genowej, w wyniku której na świat może przyjść dziecko mające troje genetycznych rodziców - dwie mamy i jednego tatę. Jeśli zgodę na takie zabiegi wyrazi rząd USA, uczeni chcą rozpocząć pierwsze badania kliniczne z udziałem ludzi. Jak czytamy w "Gazecie Wyborczej", ma to być pomoc dla tych matek, które mają wadliwe DNA zawarte w mitochondriach (elementach komórki). Szkodliwe mutacje bowiem dziedziczone są przez ich dzieci, które mogą urodzić się chore.
• "Gazeta Wyborcza" w dodatku "Ale historia" przypomina o tym, że 31.10.1517 r. przybijając 95 swoich tez do drzwi kościoła w Wittenberdze Marcin Luter rozpoczął reformację Kościoła.
• W artykule dla "Ale historia" prof. Piotr Ugniewski opowiada o swobodzie obyczajów w XVIII wieku. Naukowiec stwierdza, że prominentni hierarchowie katoliccy nie prowadzili się wówczas "zbyt rygorystycznie". Jednym z nich był prymas Gabriel Podolski, który bez skrępowania obnosił się publicznie z "niezbyt urodziwą", starszą od niego kochanką. Od płci pięknej nie stronił także jego następca. W jego pałacu w Skierniewicach stale pomieszkiwały jakieś kobiety - czytamy.
NASZ DZIENNIK
Nasz Dziennik: Światło w pustce sekularyzmu [Agnieszka Gracz]
Agnieszka Gracz na łamach "Naszego Dziennika" pisze na temat zakończonego wczoraj w Watykanie XIII Zgromadzenia Ogólnego Synodu Biskupów "Nowa ewangelizacja dla przekazu wiary chrześcijańskiej". Podczas uroczystej mszy św. zamykającej kilkutygodniowe spotkanie papież Benedykt XVI zwrócił uwagę na pilną potrzebę "nowego spotkania z Jezusem Chrystusem, Synem Bożym, który może ponownie otworzyć oczy i wskazać im drogę". Ojciec Święty w homilii, mówił także o potrzebie właściwej formacji i przygotowania do sakramentów oraz misji ad gentes. Papież odniósł się również do treści orędzia, będącego efektem pracy ojców synodalnych. Dokument w 14 punktach precyzuje wyzwania nadchodzącego czasu.
Sekretarz synodu abp Nikola Eterović zaznacza, że jest zbyt wcześnie na stworzenie bilansu trzytygodniowego spotkania. Zwraca jednak uwagę na dyskusję ojców synodalnych, podkreślających rolę rodziny opartej na związku mężczyzny i kobiety, która "jest atakowana ze wszystkich stron". Dlatego też Kościół będzie poszukiwał nowych sposobów pomocy dla rodziny oraz parafii, która "powinna wyjść na poszukiwanie tych, którzy być może otrzymali sakrament chrztu świętego, ale nie praktykują wiary". Ojcowie synodalni podkreślili też znaczenie dialogu z kulturą, nauką, ale i z mediami. Na konieczność istnienia nauczania Kościoła w przestrzeni cyfrowej zwrócił uwagę w przemówieniu w auli synodalnej abp Claudio Maria Celli, przewodniczący Papieskiej Rady ds. Środków Społecznego Przekazu. "Jeśli Kościół nie jest obecny w tej przestrzeni, jeśli Dobra Nowina nie jest głoszona także "cyfrowo", popadamy w ryzyko opuszczenia wielu osób, dla których jest to świat, w którym żyją" - wskazał hierarcha.
Nasz Dziennik: Świadkowie wiary w czasach komunizmu [Ks. Artur Płachno]
"Świadkowie wiary to w pierwszej kolejności święci i błogosławieni, wśród których szczególne miejsce zajmują męczennicy, w tym także z okresu komunizmu" - wskazał rektor Wyższego Seminarium Duchownego w Drohiczynie ks. prof. dr hab. Tadeusz Syczewski, rozpoczynając sympozjum "Dowodzenie męczeństwa na przykładzie męczenników komunizmu". W artykule ks. Artura Płachno dla "Naszego Dziennika" opisującym całe wydarzenie czytamy, że organizatorem tegorocznego drohiczyńskiego sympozjum, które kilkunastu lat odbywa się w ostatnią sobotę października był ks. dr Zdzisław Jancewicz, wykładowca na KUL oraz w WSD w Drohiczynie i postulator rozpoczętego procesu beatyfikacyjnego męczenników totalitaryzmu komunistycznego. Ks. Płachno przypomina, że Konferencja Episkopatu Polski w 2008 roku podjęła działania, aby przyjrzeć się sprawie męczenników komunizmu oraz przygotować proces. Osobą odpowiedzialną za proces jest bp Antoni Dydycz, który powołał Ośrodek Dokumentacji Kanonizacyjnej. Przed trzema laty biskup drohiczyński zwrócił się w sprawie procesu męczenników Wschodu do kard. Józefa Glempa. Napłynęło wiele zgłoszeń z Rosji, Białorusi i Czech o rozpoczęcie procesów konkretnych osób.
Nasz Dziennik: Nie dla Halloween
Metropolita szczecińsko-kamieński, abp Andrzej Dzięga w liście, który czytany był wczoraj we wszystkich kościołach archidiecezji ostrzegł przed zagrożeniami, jakie niesie ze sobą Halloween. Nawiązując do zbliżającej się uroczystości Wszystkich Świętych, hierarcha zwrócił się do katolickich nauczycieli i katechetów, by przestrzegali swoich uczniów przed nieodpowiedzialną i antychrześcijańską zabawą. "Proszę Was, ludzie mediów, nie promujcie negatywnych wzorców zachowań. Proszę także Was, drogie katolickie dzieci i droga młodzieży, w imię czystości wiary w Jezusa Chrystusa umiejcie sami odmawiać już teraz angażowania się w złe doświadczenia" - napisał w liście pasterskim. Arcybiskup zwrócił uwagę na to, że obchody Halloween są subtelną promocją pogaństwa ze wszystkim, co niesie ze sobą tzw. kultura śmierci, "sięgają bowiem pogańskiego kultu celtyckiego boga śmierci". Przestrzegał także, że Halloween jest cichą i realną promocją satanizmu. Pasterz szczecińsko-kamieński zachęcił do refleksji "w każdej rodzinie, która uważa siebie za rodzinę katolicką". Wezwał również, by przy okazji katolickich obchodów uroczystości Wszystkich Świętych sięgnąć do wzorców życia świętych, którzy są "dla nas szkołą pięknych postaw miłości".
:: w skrócie ::
• Diecezja pelplińska ma nowego ordynariusza. Został nim dotychczasowy biskup pomocniczy archidiecezji gdańskiej bp dr Ryszard Kasyna. Jak informuje "Nasz Dziennik" ingres biskupa do bazyliki katedralnej w Pelplinie odbędzie się 8 grudnia bieżącego roku. Swoją posługę hierarcha podejmie po zmarłym w kwietniu bp. Janie Bernardzie Szladze. Nowy ordynariusz pelpliński ma 55 lat i jest ostatnim biskupem wchodzącym w skład Konferencji Episkopatu Polski, którego mianował Jan Paweł II.
• Jak informuje "Nasz Dziennik", kilka tysięcy mieszkańców Jarosławia, Lęborka i Żar przeszło w miniony weekend ulicami miast w marszach w obronie Telewizji Trwam, wolnych mediów oraz rodzin i dzieci poczętych.
• W minioną sobotę na Jasnej Górze odbyło się kolejne z cyklu Czuwań Modlitewnych Krucjaty Różańcowej za Ojczyznę - informuje "Nasz Dziennik". Podczas comiesięcznych nocnych spotkań ich uczestnicy modlą się o pokój i pomyślność dla Polski.
• "Nasz Dziennik" publikuje fragmenty wypowiedzi i tekstów Jana Pawła II na temat misji. Zdaniem papieża, działalność misyjna była zawsze jednym z największych wyzwań dla Kościoła. Wg Ojca Świętego, wszyscy wierzący w Chrystusa powinni odczuwać "apostolską troskę o przekazywanie innym radości i światła wiary".
• Mariusz Kamieniecki z "Naszego Dziennika" pisze o bazylice Świętej Trójcy i klasztorze Ojców Dominikanów w Krakowie, które były bliskie sercu papieża Jana Pawła II. Dziennikarz przypomina, że to z inicjatywy przyszłego Papieża i za Jego namową w dominikańskiej parafii powstało słynne już Duszpasterstwo Akademickie "Beczka".
POLSKA
:: w skrócie ::
• Metropolita szczecińsko-kamieński abp Andrzej Dzięga skrytykował obchody Halloween i ostrzegł przed duchowymi szkodami, które mogą one spowodować. "Polska The Times" informuje, że w czytanym w niedzielę w kościołach archidiecezji słowie pasterskim zaapelował, by wierni w nich nie uczestniczyli. Poprosił dorosłych katolików, by nie organizowali tych "niby-zabaw", które nie wnoszą niczego pozytywnego do duszy dzieci i młodzieży, a wręcz rujnują ich duchowość.
• Kustosz Kaplicy Sykstyńskiej martwi się, że odsłonięte równo 500 lat temu słynne freski Michała Anioła zostaną zniszczone przez rosnące tłumy zwiedzających. Jak informuje "Polska The Times" głównymi zagrożeniami dla malowideł są jego zdaniem kurz oraz wilgoć, które przynoszą ze sobą miliony turystów chcących obejrzeć historyczne dzieło włoskiego mistrza.
DZIENNIK POLSKI
Dziennik Polski: Ksiądz ze zwierzyńca [Paulina Polak]
Paulina Polak na łamach "Dziennika Polskiego" prezentuje sylwetkę ks. infułata Jerzego Bryły, który dziś świętuje 60-lecie kapłaństwa. Jak czytamy, duchowny szczególną troską otacza artystów - organizuje dla nich wydarzenia religijne: rekolekcje w kościele św. Krzyża, pielgrzymki do Częstochowy. Swoich parafian regularnie zaprasza na Muzyczne Wieczory na Salwatorze, czyli koncerty w kościele ss. Norbertanek. Dlatego też dziś, z okazji jubileuszu 60-lecia kapłaństwa w Starym Teatrze w Krakowie wystąpią dla księdza artyści - czytamy.
Ks. inf. Bryła urodził się 24 maja 1928 r. w Nowym Brzesku. W latach 50. rozpoczął pracę duszpasterską wśród analfabetów i inwalidów na Żywiecczyźnie - przekazuje Polak. W 1958 r. duchowny został wikariuszem w parafii św. Floriana w Krakowie, gdzie współpracował z Karolem Wojtyłą. W 1975 r. został mianowany proboszczem parafii na Salwatorze i pozostał nim do dziś. Tu m.in. organizował spotkania ekumeniczne dla prawosławnych. Z jego inicjatywy w kościele ss. Norbertanek modlili się muzułmanie - czytamy.
Dziennik Polski: Powinien być remis [Włodzimierz Jurasz]
Sąd Apelacyjny podtrzymał stanowisko sądu pierwszej instancji i uznał, że eurodeputowany prof. Ryszard Legutko naruszył dobra osobiste wrocławskich licealistów - domagających się usunięcia ze szkoły symboli religijnych - nazywając ich m.in. "rozwydrzonymi smarkaczami" - sprawę w "Dzienniku Polskim" komentuje Włodzimierz Jurasz. Jak pisze, jego uwagę zwróciło uzasadnienie wyroku, jaki zapadł w pierwszej instancji. Sąd uznał, że materiał wskazuje na "ponadprzeciętne i zasługujące na głęboką aprobatę" zaangażowanie powodów w życie publiczne; ich wrażliwość na społeczne problemy i dojrzałość poglądów. "Nie mam odwagi zastanawiać się, czy zdaniem sądu na ową "głęboką aprobatę" zasługuje właśnie postulat usunięcia krzyża ze szkoły" - stwierdza autor artykułu.
Dziennik Polski: PO szanuje odmienność [Rozmowa Barbary Dziedzic z Jackiem Żalkiem]
W dzisiejszym wydaniu "Dziennika Polskiego" czytamy rozmowę Barbary Dziedzic z Jackiem Żalkiem, posłem PO, dotyczącą m.in. in vitro. Zdaniem posła, zapowiedź premiera Donalda Tuska i ministra zdrowia Bartosza Arłukowicza, że zapłodnienie in vitro będzie finansowane w ramach programu zdrowotnego, jest ważnym krokiem w kierunku zażegnania prób wywoływania wojny ideologicznej. Dzisiejszy brak jakichkolwiek standardów rzeczywiście powoduje, że nie chroni się prawa do życia, pomimo że jest to prawo rangi konstytucyjnej. Metoda in vitro polega na tym, że dokonuje się zapłodnienia poza organizmem matki. Dlatego w przypadku, gdy nie ma regulacji prawnej, można wszczepić kilka zapłodnionych komórek i tym samym, jeśli po implementacji zacznie się rozwijać kilka zarodków bywa, że niektóre komórki są eliminowane. Wtedy w jakimś sensie mamy do czynienia z aborcją - wyjaśnia Żalek. W jego ocenie, inicjatywa pana premiera jest chęcią przezwyciężenia i wolą odebrania argumentów tym, którzy chcą grać politycznie sprawami światopoglądowymi.
:: w skrócie ::
• W zamachu samobójczym na kościół katolicki w mieście Kaduna w Nigerii zginęło 8 osób, a rannych zostało 145. Jak donosi "Dziennik Polski", policja otoczyła kościół, lecz chrześcijanie w odwecie za atak zabili dwóch przejeżdżających na motocyklach muzułmanów.
TYGODNIKI ŚWIECKIE
Newsweek: Ksiądz na gazie [Aleksandra Krzyżaniak-Gumowska]
Aleksandra Krzyżaniak-Gumowska z "Newsweeka" na kanwie sprawy bp Piotra Jareckiego pisze na temat alkoholizmu wśród księży. Dziennikarka zauważa, że w społeczeństwie funkcjonuje przeświadczenie, że duchowni, ze względu na samotność, stres i stawiane wobec nich oczekiwania są grupą szczególnie zagrożoną uzależnieniem od alkoholu. Krzyżaniak-Gumowska podkreśla, że nie oznacza to jednak, iż każdy ksiądz rozładowuje stres sięgając po kieliszek. Ci, którzy przesadzają z alkoholem kierowani są na leczenie w specjalnych ośrodkach. Terapeuci twierdzą, że duchowni bywają trudnymi pacjentami ze względu na to, że nie lubią być pouczani. Wielu udaje się mimo wszystko wyjść z nałogu. Wśród księży z "problemem", którzy zdecydowali się na abstynencję zdarzają się tacy, którzy nie piją nawet wina mszalnego podczas eucharystii. Po uzyskaniu dyspensy od papieża mogą używać tzw. soku winnego.
Newsweek: Z życia wychodzi się przez tunel [Małgorzata Święchowicz]
Małgorzata Święchowicz zastanawia się na łamach "Newsweeka", czy możemy wierzyć wizjom osób, które znajdowały się w stanie śmierci klinicznej, a także czy istnieje "życie po życiu". W artykule czytamy m.in. wyznania Krzysztofa Fusa, kaskadera. "Znalazłem się w tunelu, którego ściany pulsowały, a w głębi widać było rozproszone światło" - mówi Fuse, który znajdował się w podobnym stanie trzy razy. "Tunel, opuszczenie ciała, żadnego lęku, wręcz uczucie szczęścia", a potem bolesny powrót do ciała - czytamy. Święchowicz pisze o wydanej niedawno książce "Dowód nieba" autorstwa dr. Ebena Alexandra, neurochirurga, który sam znajdował się na granicy śmierci. Prof. Romuald Bohatyrewicz wyjaśnia, że pacjentom w takim stanie zdarzają się różne sny, dlatego nie rozumie "po co się upierać, że to wszystko wydarzyło się naprawdę". Tymczasem Rena Marciniak-Kosmowska, z magazynu "Czwarty Wymiar" twierdzi, że nauka nie potrafi sobie poradzić z tym zjawiskiem, dlatego "powszechnie z tego kpi".
Newsweek: Życia bym nie miała [Anna Szulc]
Anna Szulc na łamach tygodnika "Newsweek" prezentuje wyniki opublikowanego w zeszłym tygodniu raportu "Niewidoczne (dla) społeczności" stworzonego przez Fundację Przestrzeń Kobiet. Jak wynika z dokumentu FPK, ponad połowa lesbijek z wiosek i miasteczek, które zdecydowały się ujawnić swoją orientację, miała z tego powodu kłopoty. Kobiety przyznają, że doświadczyły różnych form przemocy od bicia i szturchania, aż po tzw. "gwałty naprawcze". Podobne wnioski zaobserwować można w ubiegłorocznym badaniu Marty Abramowicz, będącym częścią raportu Kampanii przeciw Homofobii i Lambdy Warszawa. Wynika z nich m.in., że na wsi i miastach do 20 tys. mieszkańców 10 proc. kobiet doświadczyło przemocy fizycznej, a ponad połowa psychicznej. Na pytanie: jak często w minionych miesiącach zdarzyło ci się był tak załamaną, że myślałaś o samobójstwie, odpowiedź "bardzo często" wskazało 9 proc. respondentek. "Lesbijki żyją w zamkniętych społecznościach, gdzie wszyscy się znają. (…) Muszą uważać na sąsiadów, na księdza proboszcza. Co gorsza, ich szanse, by znaleźć bratnią duszę, są bliskie zera" - czytamy w raporcie.
Newsweek: Pożeracz dzieci [Afera pedofilska w Wielkiej Brytanii]
"Słynny prezenter BBC prawdopodobnie gwałcił i molestował co najmniej 300 dzieci. I nie działał sam. Wkrótce do drzwi kilkunastu brytyjskich celebrytów może zapukać policja" - donosi "Newsweek". Marek Rybarczyk opisuje sprawę Jimmy'ego Savile'a, który przez 19 lat prowadził program dla dzieci, w którym spełniał ich życzenia. Rok po jego śmierci okazało się, że molestował niektóre z dzieci, w tym także te znajdujące się w szpitalach, na pomoc dla których przekazywał znaczne sumy pieniędzy. Savile zbierał środki na pomoc organizacjom charytatywnym, "uchodził za przykładnego katolika" i odebrał błogosławieństwo od Jana Pawła II - czytamy. Rybarczyk pisze o tym, że za życia był zbyt sławny i wpływowy, żeby jego działania wyszły na jaw.
Uważam Rze: Probówka szaleństwa [Piotr Cywiński]
"Czy w imię fałszywie pojmowanej tolerancji ludzkość cofa się do horroru ideału higieny rasowej" - pyta Piotr Cywiński na łamach "Uważam Rze". Pisze on o genetycznym dopasowaniu zarodków na życzenie klinik płodności w Stanach Zjednoczonych, a także o kontrowersyjnych wyrokach sądów dotyczących dopuszczalnego wieku w jakim rodzice są "zbyt starzy na potomstwo". "Niepohamowana chęć posiadania dziecka nie tylko spycha dyskusję natury etycznej na drugi plan, lecz także prowadzi do tolerowanej patologii: turystyki zapłodnieniowej" - czytamy.
Uważam Rze: Widzi się odblask nieba [Rozmowa z ks. Andrzejem Dziedziulem]
Maja Narbutt rozmawia w "Uważam Rze" z ks. Andrzejem Dziedziulem, kierownikiem hospicjum domowego Zgromadzenia Księży Marianów. Duchowny wyjaśnia, że starzy ludzie nie zawsze są pogodzeni z nieuchronnością własnej śmierci. "Nie mają intuicji, wrażliwości, która mówiłabym im, że to koniec". Jednocześnie dodaje, że wielu młodych ludzi "odchodzi spokojnie, wręcz przemieniając otoczenie pogodą serca. Mądrość nie ma nic wspólnego z wiekiem". Zdaniem ks. Dziedziula, umieranie zawiera w sobie tajemnice i nadzieję. Mówi on także o praktycznych radach dla umierających, związanych z uregulowaniem kwestii rozpoczętych za życia. Kapłan przyznaje, że osoby niewierzące również czują potrzebę bycia w zgodzie ze swoim sumieniem. Jednym z poruszanych w rozmowie wątków, są próby nawiązywania kontaktu z bliskimi zmarłymi. Ks. Dziedziul wyjaśnia, że nie wolno wzywać duchów, ale jeżeli same przychodzą to kontakt z nimi nie jest zabroniony.
Uważam Rze: Na krawędzi życia i śmierci [Grzegorz Górny]
"Moment, gdy serce przestaje pracować i gdy nie czuć pulsu, a przed człowiekiem otwiera się zupełnie nowa sfera rzeczywistości, to sytuacja graniczna" - pisze Grzegorz Górny na łamach "Uważam Rze". Publicysta pisze m.in., że po opublikowaniu w 1975 r. książki dr. Raymonda Mody'ego "Życie po życiu" uruchomiona została lawina publikacji na ten temat. Jak czytamy, specjaliści nazywają doświadczenia osób, które wyszły ze stanu bliskiego śmierci i mogą dokładnie opisać towarzyszące im uczucia, "doświadczeniem przyśmiertnym". Górny zauważa, że niemalże wszyscy, którzy znajdowali się w tym stanie potwierdzali, że istnieje życie po śmierci. Górny zastanawia się kim są świetliste istoty, które widzą osoby w stanie śmierci klinicznej.
=> Por. Uważam Rze: Nie drażnić klientów [Maciej Pawlicki o zabijaniu w popkulturze]
Wprost: Cud in vitro/ Pochwała życia w cywilizacji śmierci [Marta Bratkowska]
"Są na świecie dzięki in vitro. Księża uważają, że nie miały prawa, że są niezgodne z planem bożym. Czy Bóg chciał, by Karoliny, Konstancji i Ivana nie było? Ich rodzice mają dość dyskryminacji" - Marta Bratkowska opisuje na łamach "Wprost" historię trójki dzieci urodzonych dzięki procedurze in vitro. Jak czytamy, "wiedzą o tym i są z tego dumne. Nie mogą zrozumieć, dlaczego dla Kościoła są gorsze". Andrzej Wolf, którego córka jest jedną z bohaterek artykułu, mówi "wytoczyłbym im proces o obrazę uczuć. Moich, mojej żony, naszej córki i kilkunastu tysięcy dzieci z in vitro".
Wprost: Rozmnażanie pod Jasną Górą
"W cieniu świętej wieży toczy się ostra walka o to, kto jest w Częstochowie ważniejszy: prezydent miasta, który chce refundować mieszkańcom in vitro, czy arcybiskup, który chce takich zabiegów zakazać" - pisze Andrzej Stankiewicz na łamach "Wprost". Dziennikarz zauważa, że z okien gabinetu prezydenta widać luterański kościół i cerkiew. "Luteranie są zdecydowanie za in vitro, prawosławni nie mówią nie" - czytamy. Stankiewicz pisze o tym, że przełomem jest fakt, iż prezydentem miasta, "rządzonego latami przez kościelną prawicę" został kandydat SLD. Jak czytamy, prezydent od początku kadencji "systematycznie stara się ograniczyć częstochowskie dominium Kościoła".
Wprost: Życie na sprzedaż [Koszt procedury in vitro]
"Bez pomocy rządu, posłów, ustaw i NFZ powstała w Polsce innowacyjna, skuteczna, całkowicie prywatna i bardzo zyskowna branża usług medycznych" - pisze Tomasz Molga we "Wprost". Jak czytamy, obecnie 20 proc. par starających się o dziecko potrzebuje pomocy specjalisty. Zdaniem lekarzy, zazwyczaj wystarczy im "podpowiedź co do pozycji seksualnych lub dokładne określenie dni płodnych. In vitro to "armata" używana w ostateczności". Molga wylicza koszty wszystkich zabiegów i procedur prowadzących do zapłodnienia in vitro. Całkowity koszt to kilkanaście tysięcy złotych.
Wprost: Błogosławiona wina [Szymon Hołownia]
Szymon Hołownia pisze we "Wprost" o tym, że po wypadku bp. Jareckiego obawiał się, że antyklerykałowie zaczną triumfować w mediach zaczynając "nowy seans międlenia bezrozumnych generalizacji". Tymczasem, jak sam zauważa, opublikowano "wiele sensownych materiałów o problemach alkoholowych księży". Publicysta docenia zachowanie biskupa, który przyznał się do winy, złożył dymisję i zapowiedział, że podda się terapii. Zdaniem Hołowni, widok biskupa prowadzącego warsztaty dla osób, które podobnie jak on są uzależnione, będzie miał siłę ewangelizacyjną "większą niż sto listów pasterskich episkopatu". Publicysta ma nadzieję, że Watykan nie zdymisjonuje bp. Jareckiego. Jego zdaniem, całe doświadczenie i kara jaką poniesie da mu cenny bagaż, który będzie mógł wykorzystać w dalszej posłudze. Hołownia ma nadzieję, że dzięki przypadkowi warszawskiego sufragana, ludzie zobaczą w alkoholikach ludzi chorych na ciężką chorobę, których można obwiniać jedynie jeżeli się nie leczą - czytamy.
Wprost: Pedofil z BBC [Mariusz Janik]
"Wprost" donosi, że w Wielkiej Brytanii wybuchł skandal, po tym jak okazało się, iż nieżyjący już gwiazdor BBC "przez lata wykorzystywał dzieci biorące udział w jego programach". Zdaniem Mariusza Janika, afera ta może mocno uderzyć w BBC. Przeciwko Jimmy'emu Savile'owi zdecydowało się jak do tej pory zeznawać ponad dwieście osób. Są to głównie osoby, które kiedyś jako dzieci brały udział w jego programach i korzystały z pomocy jego fundacji. Jak czytamy, mówi się o tym, iż w BBC działało "kółko pedofilów", którzy atakowali również dorosłe kobiety. Savile miał ponadto molestować dzieci w szpitalach. Jeden z ówczesnych lekarzy opowiada, że jako hojny donator, prezenter mógł wchodzić na oddział kiedy chciał, ponieważ wszyscy go znali.
Przegląd: Nie zabierajcie ludziom szczęścia [Rozmowa Zbigniewa Krzywickiego z prof. Marianem Szamatowiczem]
"Przegląd" publikuje dziś rozmowę Zbigniewa Krzywickiego z prof. Marianem Szamatowiczem, twórcą zespołu zapłodnienia pozaustrojowego. Rozmówca odbiera zapowiedź premiera Tuska i ministra Arłukowicza dotyczącą in vitro pozytywnie, ale podkreśla, że są to tylko deklaracje i czeka na konkretne kroki. Jak dowiadujemy się, działania prof. Szamatowicza doprowadziły do urodzenia się 25 lat temu w Polsce pierwszego dziecka w wyniku in vitro. Dziś to dziecko ma 25 lat, jest mężatką i ma swoje, już naturalnie poczęte i urodzone dziecko. Zdaniem profesora, takich szczęśliwców jest wielu i nie ma on sygnałów, że z powodu tego, jak się poczęli, mieli oni jakieś szczególne problemy. Na świecie jest prawie 5 mln osób poczętych metodą in vitro, a w Polsce ok. 10 tys. - czytamy. "Według doktryny życie ludzkie powstaje ze stosunku płciowego małżonków i wtedy małżonkowie są pomocnikami Pana Boga. W przypadku leczenia, o którym mówimy, życie powstaje w warunkach pozaseksualnych. W związku z tym cała chmara różnego rodzaju przeciwników wymyśla najrozmaitsze teorie, żeby nie leczyć takich przypadków" - twierdzi prof. Szamatowicz. Opowiada też, jak na Uniwersytecie Kardynała Stefana Wyszyńskiego w dyskusji przytaczał art. 16 Powszechnej deklaracji praw człowieka, który mówi, że prawo do posiadania potomstwa jest podstawowym prawem człowieka. U nas często dominuje zasada tylko "prawa do prokreacji" i jeżeli dzieci się rodzą, trzeba to przyjąć z wdzięcznością, a jeśli nie - z pokorą. Ja nie akceptuję tego typu postawy, bo wiem, jak okrutne dramaty przeżywają ci, którzy chcą mieć dzieci, a one z powodów niezawinionych się nie rodzą - stwierdza rozmówca.
Przegląd: In vitro pod Jasną Górą [Adam Świerczyński]
Adam Świerczyński pisze na łamach "Przeglądu", że Częstochowa będzie pierwszym polskim miastem, które dofinansuje zabiegi in vitro dla swoich mieszkańców. Jak czytamy, tamtejsi radni dwa tygodnie temu przyjęli program, dotyczący współfinansowania procedur zapłodnienia in vitro, wyprzedzając zapowiedzi premiera Donalda Tuska o refundacji tego leczenia przez państwo. Kiedy w ubiegłym roku lewica wygrała wybory samorządowe w Częstochowie, rządy zaczęła od zaprezentowania dwóch kontrowersyjnych projektów - pierwszy dotyczył wprowadzenia opłat dla pielgrzymów odwiedzających Częstochowę, a drugi dofinansowania zabiegów in vitro z kasy samorządowej - przypomina Świerczyński.
Dziennikarz donosi, że metropolita częstochowski, abp Wacław Depo ostro zareagował na decyzję radnych. "Nie chcąc być posądzonym o podobną zgodę, o milczenie, wypowiadam się zdecydowanym sprzeciwem, gdyż z płaszczyzny wiary chrześcijańskiej metoda in vitro wkroczyła na równię pochyłą" - napisał w liście odczytanym 21 października we wszystkich parafiach diecezji częstochowskiej. "A mianowicie pragnienie posiadania własnego dziecka zostało zrównane i związane z niszczeniem poczętego życia nadliczbowych embrionów, uczestniczących w tym procesie. Prawdziwą zaś pomocą uwzględniającą godność - zarówno małżonków katolickich, cywilnych czy nawet niewierzących, jest metoda naprotechnologii, która w programach miasta wprost nie istnieje" - kontynuuje metropolita. W Polsce, także ze względów światopoglądowych, na zastosowanie tej metody leczenia decyduje się co druga wymagająca tego para - wyjaśnia Świerczyński.
Przegląd: Chcemy zostawić ślad [Rozmowa Kuby Kapiszewskiego z prof. Wojciechem Bursztą]
W "Przeglądzie" czytamy rozmowę Kuby Kapiszewskiego z prof. Wojciechem Bursztą dotyczącą tego, jak zmienia się "kultura umierania". Kiedyś śmierć miała wymiar społeczny, działa się na oczach ludzi i była naturalnym elementem całego ciągu obrzędów przejścia. Rozwój nowoczesnego społeczeństwa wiąże się z tym, że powstały rozmaite instytucje do radzenia sobie ze śmiercią. Rozwinęła się opieka zdrowotna i tzw. "przemysł umierania" - czytamy. Jak przekazuje kulturoznawca, świat może mieć obsesję młodości, ale paradoksalnie skutkuje ona tym, że młodzi ludzie mają pogłębioną refleksję na temat swojej śmierci. Religijne postrzeganie śmierci natomiast - w opinii rozmówcy - przeżywa kryzys. Śmierci nie uważa się już powszechnie za drogę do lepszego świata, tylko myśli się o niej w ten sposób: co udało mi się w życiu zrobić i co po sobie zostawiam? Pogłębia się świadomość, że śmierć zdecydowanie jest "końcem tej całej zabawy w życie" - mówi prof. Burszta. Podkreśla też, że "wysycha mityczne źródło kultury. Wybieg z pamięcią, próby upamiętnienia indywidualnego życia, celebrowanie śmierci ważnych osób są wyrazem przekonania, że zostaje po nas ewentualna opowieść, która będzie społecznie funkcjonować".
:: w skrócie ::
• "Newsweek" publikuje wyniki sondażu z których wynika, że prawie trzy czwarte Polaków zgadza się na refundację zabiegów in vitro. W artykule czytamy o tym, że główną barierą w podjęciu procedury in vitro w Polsce są kwestie finansowe.
• W "Newsweeku" możemy przeczytać sylwetkę Witolda Skrzydlewskiego, prezesa Polskiej Izby Pogrzebowej, właściciela kilkunastu zakładów pogrzebowych.
• Jak donosi "Newsweek" 1 listopada mija 500. rocznica pokazania wiernym fresków w Kaplicy Sykstyńskiej. Jak czytamy, obecnie freski znajdują się w niebezpieczeństwie. Malowany przez cztery lata obraz o powierzchni 1300 metrów kwadratowych, zagrożony jest przez "kurz i oddechy zwiedzających" - czytamy.
• Małgorzata Święchowicz rozmawia na łamach "Newsweeka" z balsamistą Adamem Raglem. "Cierpienie widać wyraźnie i trudno je zatrzeć. Najładniej wyglądają ci, którzy umarli we śnie. Mają na twarzy błogi spokój" - relacjonuje Ragiel.
• W "Uważam Rze" czytamy za dziennikiem "Corriere della Sera", że diecezja rzymska poprała starania o beatyfikację Aldo Moro. Premier Włoch został zamordowany w 1978 r. przez Czerwone Brygady. Jak czytamy, "był ofiarą lewackiego ekstremizmu".
• "Nie dziwi, że na film Pasikowskiego pieniądze wyłożyła Rosja. Decyzja państwa polskiego o finansowaniu "pokłosia" musi jednak dziwić" - pisze w recenzji filmu Piotr Zychowicz. Na łamach "Uważam Rze", zauważa on, iż reżyser "bezrefleksyjnie powtarza tezy Grossa - Polacy targani katolickim antyjudaizmem, ale i zwykłą zachłannością, na potęgę mordowali Żydów".
• Piotr Zaremba zastanawia się na łamach "Uważam Rze", czy państwo powinno dofinansowywać zabiegi pomagające ludziom dotkniętym bezpłodnością, jeżeli "z powodu braku pieniędzy i biurokratycznych niedowładów nie niesie pomocy ludziom, których życie jest zagrożone". Zaremba ma wątpliwości co do tego, czy drogą rozporządzenia rząd może wspierać procedury medyczne wiążące się "z poważnymi konfliktami sumienia".
• "Kobiecy obiekt seksualny, jeśli jest niedostępny, staje się mroczny; trzeba go usunąć z pola widzenia, ukarać, zdeprecjonować, zniszczyć" - pisze Magdalena Środa na łamach "Wprost". Jej zdaniem w Sejmie istnieją dwa modele zainteresowania kobiecym ciałem. Pierwszy "oparty jest na religijnej ideologii" i objawił się podczas debaty aborcyjnej, kiedy kobieta została zredukowana "do roli inkubatora". Przy okazji problemów minister Joanny Muchy, pojawił się drugi punkt widzenia, oparty na "męskim pożądaniu".
• "W USA agnostycy i ateiści są po katolikach i baptystach trzecią pod względem liczebności grupą" - "Przegląd" publikuje cytat z wypowiedzi prof. Richarda Dawkinsa, brytyjskiego ewolucjonisty i publicysty.
• W cotygodniowej giełdzie nazwisk "Przeglądu" na pozycji spadkowej znalazł się bp Piotr Jarecki, który rozbił samochód mając 2,6 promila alkoholu we krwi. Jak czytamy, oddał się on do dyspozycji papieża. "Grozi mu kara do dwóch lat więzienia" - pisze "Przegląd".
• "Przegląd" opublikował rysunek satyryczny przedstawiający trzech biskupów. Dwóch z nich czyta gazetę z tytułem na pierwszej stronie "Podział w PO?". Jeden z nich mówi "Divide et impera", na co trzeci stojący z tyłu dopowiada "Amen!".
• "Przegląd" zadał pytanie tygodnia o treści "czy należy zezwolić na przechowywanie w domu urn z prochami bliskich?".
• "Zamrażanie ciał, cudowne leki, inżynieria genetyczna - która metoda okaże się skuteczna?" - Krzysztof Kęciek pisze w "Przeglądzie" o próbach przedłużenia życia ludzkiego.
Opracowanie: aka/ilo/kam